26 listopada 2010, xxx
| Kategorie: Fotofelietony i filmy
| 6 komentarzy
Wielkoformatowych Stalinów już w dawnym ZSRR nie ma. Zostało całkiem sporo pomników Lenina, bo mało kto zdecydował się na ich rozebranie, ale tak się już wtopiły w poradziecki krajobraz, że mało kto je w gruncie rzeczy zauważa, bo stały się częścią codzienności, tak samo, jak białe brzózki, blokowiska i tabuny ład i wołg. Ale i nowe czasy mają nam coś do zaoferowania, jeśli chodzi o portrety władzy na terytorium dawnego ZSRR. Nie jest to już to samo, co dawniej, ale często nawet, jak się wydaje, ciekawsze.
Na przykład taki Władimir Władimirowicz Putin wiszący w jednej z petersburskich galerii. Oblicze rosyjskiego premiera i byłego - a może i przyszłego - prezydenta wykonane jest w całości z bursztynu. Jak - nie przymierzając - komnata/AFP.
Czytaj dalej »