Tajemnica szarawej kurtki Kim Dzong Ila
10 stycznia 2011, xxx | Kategorie: Fotofelietony i filmy | 145 komentarzyJak można zauważyć (choćby na inspirującym blogu „Kim Jong Il Looking at Things”) Drogi Przywódca Korei Północnej Kim Dzong Il zdaje sobie sprawę, że w czasach mass mediów konsekwentna stylówa jest sprawą niezmiernie istotną. Szarawa kurtka z fioletowawymi wstawkami towarzyszy Kimowi synowi Kima (i Kima ojcu) od początku jego panowania.
Bohaterowie serii powieściowych, komiksów i kreskówek, by zapisać się mocno w pamięci odbiorców, zawsze noszą się w podobnym stylu. Dick Tracy od lat biega w żółtym płaszczu i kapeluszu, Clark Kent – w granatowym. Sherlock Holmes w dziwacznej, kraciastej czapce z dwoma daszkami, a Hercules Poirot nosi podkręcone wąsiki. Superbohaterowie noszą konsekwentne kostiumy, i tylko Spiderman przez chwilę kombinował ze zmianą barw z czerwono-niebieskich na czarne, by w końcu odstąpić te ostatnie swojemu demonicznemu alter-ego – Venomowi.
Kim Dzong Il, podobnie, jak wyżej wymienieni superherosi, wierny jest swojemu kostiumowi od lat. Nie ma co kryć – nie jest to szczyt dobrego stylu, raczej ciężkiej finezji socjalistycznego domu towarowego, nikt jednak nie zaprzeczy, że Kim trwa w nim z żelazną konsekwencją.
Finis, który coronat opus to futrzana czapka z daszkiem i siwe rękawiczki a’la stragan w przejściu podziemnym w którymś z polskich miast.
Rękawiczki te nosi Kim jednak dopiero od zeszłej zimy – w 2008 kurtka i czapka były te same, ale rękawiczki wciągał na dłonie Drogi Przywódca, z jakiegoś powodu, narciarskie.
Ostatnimi czasy w wodzowskiej szarawej kurtce z fioletowawymi wstawkami zaczął chodzić Kim Dzong Un, syn Kim Dzong Ila i najprawdopodobniej następca. Czyżby zatem kurtka była szatą delfina?
Czy kurtka taka pełni rolę insygniów koronacyjnych? Świętego olejku, którym w europejskim średniowieczu namaszczało się monarchów-pomazańców? Ruskiej czapki monomacha? Pełni rolę taką samą, jak purpurowe buty w Bizancjum, które mogli nosić wyłącznie bazyleusi?
Jeśli tak by było, to czy fakt, że długoletni doradca Kim Dzong Ila, Cho Ryong Chae, nosi tę samą kurtkę ma jakieś ukryte znaczenie? W końcu nominowany został na generała na tej samej wrześniowej imprezie, na której tak samo nominowano delfina Kim Dzong Una. Ciekawe, czy południowokoreański i amerykański wywiad brały kwestię kurtkową pod uwagę podczas analizy sytuacji na dworze w stolicy kimowej.
Ale to żarty tylko. Oprócz bowiem Kima Dzonga, Kima Una i Choe Ryonga kurtkę taką noszą także niektórzy oficjele, którzy towarzyszą przywódcy w ich licznych wizytach w miejscach, w których rzeczony przywódca przygląda się różnym rzeczom, czasem biorąc je w rękę…
… a czasem nie.

Jeśli odpada hipoteza insygniów, można wysnuć w jej miejsce teorię, że prawo do noszenia zarąbistej szarawej kurtki z fioletowawymi wstawkami mają tylko co bardziej zaufani współpracownicy wodza. Że kurtka przyznawana jest na zasadzie nobilitacji. Dochrapać się kurtki znaczyć może w Korei Północnej tyle, co awansować w hierarchii, być może nawet uzyskać dostęp do wodzowego ucha.

Trzech w kurtkach na tle wielu innych bez kurtek. Zauważcie, że "kurtkowi" ZAWSZE stoją w pierwszym rzędzie!
A tak na serio – kto wie, być może jest to jeden z kilku raptem wzorów kurtki dostępnych w Korei Północnej. Być może tendencja jest odwrotna: kurtka nie jest sprawą elitarną, a egalitarną, i idea dżucze spełni się w stu procentach dopiero wtedy, kiedy cała Korea Północna będzie biegała w kimowych kurtkach, który to dzień wkrótce nastąpi…
…a kiedy nastąpi słońce północnokoreańskiego komunizmu zaświeci nad całą kulą ziemską i wszyscy będziemy musieli założyć zarąbiste szarawe kurtki z fioletowawymi wstawkami. W związku z tym, jeśli Amerykanie chcą coś w Korei Północnej bombardować, to raczej nie instalacje atomowe, a fabrykę szarawych kurtek z fioletowawymi podszewkami.
Być może nosząc to, co naród nosi, Kim podkreśla to, że on z mas, z ludu, co – co prawda – w kontekście faktu, że dzieciom w szkołach północnokoreańskich wciska się do głowy, jak to w momencie narodzin Kim Dzong Ila na stokach góry Pektu-san (w rzeczywistości urodził się na rosyjskiej wsi pod Chabarowskiem) pojawiła się popiątna tęcza, że kwiaty zakwitły i zajączki zaczęły śpiewać radosne pieśni – brzmiałoby nieco śmiesznie.
Wiktor Jerofiejew w jednym ze swoich eseików zauważał, że komunistyczny brak dobrego smaku od początku skazał blok wschodni na porażkę. Jak bowiem demoludy mogły utożsamiać się z rzeczywistością opanowaną przez facetów w płaszczorach wykrawanych piłą chyba tarczową, buciorach jak słoniowe nogi upastowane na czarno, czapczydłach jak futrzane klocki, spodniach bez fasonu i sztywnych marynarach o kątach prostych? Jak tak kiepsko ubrane narody mogły zwyciężyć w pojedynku na atrakcyjność kulturowo-cywilizacyjną z kolorowym, luźnym i eleganckim Zachodem?
Może więc lepiej jednak nie bombardować fabryki? Bo jest całkiem spora szansa, że jeśli Kimy i cała północnokoreańska wierchuszka ponosi jeszcze trochę te kurtki, to im się ta cała dżucze impreza w końcu rozpełznie…
Z.Sz.
kimowe kurtki buuuahahahahahahahaha Gratulacje za artykuł. Boki zrywa.
nie pamietasz czasow, kiedy u nas wszyscy smigali w relaxach?
Na 12 zdjęciu widnieje czterech panów w kurtkach, a nie 3 😉
A mnie cos innego zainteresowalo, na zdieciu podpisanym „Trzech w kurtkach na tle czegoś, co wygląda, jak urząd” dziwnie wygladaja „okna” 😉
Równie zaj…….cie wygladał by faszysta i psychopata w jednym ciele niejaki bush.
Swoją drogą gdyby był równie bezkarny jak jego skośnooki kolega przebił by niechybnie tego z wąsikiem z przed lat
Podanie do Szefa ONZ:
Proszę nie likwidować Koreańskiej Republiki Ludowo-Demokratycznej, bo gdy ludzie zapomną już, czym jest komunizm, to będą chcieli go wskrzesić, tak jak wskrzesili pewnego sierotę bez ojca, mieszkańca Imperium Romanum o imieniu J…. już 2010 lat temu nazad.
hurrrrrrrrrrrrrrra ! hurrrrrrrrra ! hurrrrrrrrra !
Na litość …, jest ich tam czterech!
Dobre i zabawne….. Chociaż ludziom pewno tam do śmiechu nie jest, zwłaszcza jak widzą facjatę swego przyszłego właściciela, wygląda na niezłego zwyrodnialca……
przynajmniej widac ze wszystkich stac nataki ubior 🙂 kraina mlekiem i miodem plynaca 🙂
Jest to imperatyw unifikacji typowy dla komunistycznego systemu totalitarnego .
Carlo,naprawdę współczuję ci że twoje wrażliwe serduszko które bije zdecydowanie z lewej strony,narażone jest na takie katusze,że musisz oglądać tego podłego Busha i w ogóle żyć tu gdzie żyjesz i znosić kapitalistyczny ucisk narzucony przez podłych imperialistów amerykanskich. Podaj mi maila,kupię ci z przyjemnością bilet do KRLD,w jedną stronę oczywiście bo nie sądzę abyś potrzebował powrotnego. Tam nie będziesz musiał słuchać o Bushu i oglądać imperialistów w telewizorze, nie będziesz miał na to czasu,w obozie trzeba pracować cały dzień,ale wieczorkiem za to można postudiować z kolegami myśli Ukochanego Przywódcy, bynajmniej nie Busha, ba nawet nie Obamy:)
PS: Nie zapomnij przed wyjazdem oddać paszport w ambasadzie, to jest warunek otrzymania darmowego biletu:)))))))
Nie potepialbym tak w czambul tego co u nas bylo , bo kazdy grafik i czlowiek obeznany ze sztuka wie co to byla Polska Szkola Plakatu. I wlasnie fakt ze nie mielismy dostepu do zachodniej techniki i sztuki w takim wymiarze jak teraz, powodowal ze powstawaly dziela unikalne doceniane i nagradzane na calym swiecie. Zycie nie jest czarne albo biale, posiada tez rozne odcienie i przez to jest ciekawsze 🙂
Korea Płn nie daje sie tak zniewolic jak południe gdzie za słowa pozytywnie postrzegające północna część Korei wsadza sie do więzienia ( patrz dzisiejsze wiadomości)
Czy ono mają tam klimat jak na Syberii? Ciągle w kurtkach i wyglądają jak zmarznięci.
Szczerze powiedziawszy widziałem już brzydsze kurtki w renomowanych DROGICH sklepach
Jak to w socjalizmie – każdy „chce” iść za przykładem wodza. Wśród aparatczyków założyć inny skafanderek to znaczy wyróżniać się, znaczy mieć własne zdanie, znaczy się być niepokornym, „a może towarzyszu jesteście wrogiem ludu” i człowiek następnego dnia znika.
…a wywiad południowokoreański i amerykański szuka „słabych ogniw” i potencjalnych przyszłych agentów.
Widać, że ktoś nie ma nic lepszego do roboty zajmując sie takimi pierdołami!
Ciekawe, co się zadzieje, jak na ichnim Allegro klikniesz – „kurtka”. Do wyboru – do koloru.
A odpieprzże się od mojej kurtki .
Kumu to przeszkadza?!
czy wiecie gdzie kupić takie kurtki?
a co na to Jacyków???
Z Kim Wy zadzieracie? No z Kim? Synem Kim Jong Il’a jest un – Kim Jong-Woon (łun).
u nas tez powinno nosić sie te same kurtki a tak rewia mody co drugi to lepszy pacjent bardziej nowobogacki !!!
Sądząc z guziko-zatrzasków i atrakcyjnego kroju kurtki są „made in GDR” czyli NRD-owskie. Można przypuszczać, że większą partię takich kurtek KRLD otrzymała od tow. Honeckera w ramach właściwej dla tego okresu współpracy gospodarczej opartej na zasadzie „my wam nic, wy nam g….”
Sądząc z guziko-zatrzasków i atrakcyjnego kroju kurtki są „made in GDR” czyli NRD-owskie. Można przypuszczać, że większą partię takich kurtek KRLD otrzymała od tow. Honeckera w ramach właściwej dla tego okresu współpracy gospodarczej opartej na zasadzie „my wam nic, wy nam g….”
Poszukam na allegro takiej kurtki, ubiorę się i pójdę do ambasady koreańskiej, ale będą jaja 😀
Poszukam takiej kurtki na allegro, ubiorę ją i pójdę do ambasady koreańskiej, ale będą jaja 😀
nie szata zdobi człowieka
to pewnie są specjalne kurtki z kamizelką kuloodporną i nie wiadomo z czym jeszcze…tak dla niepoznaki
Co to jest ” DZUCZE” ?
Chyba to kwestia bezpieczeństwa. Kilku ma identyczne kurtki co by z dystansu snajper nie miał pewności, który to Kim.
I z czego się śmiejecie barany. Te kurtki są stokroć lepsze i bardziej gustowne, że już nie wspomnę o trwałości od tych dostępnych w naszych tzw. galeriach handlowych, tam dopiero jest festiwal chińskiego kiczu kupowanego przez rodzimych biznesmenów za 1$ i sprzedawanego „modnisiom” za 4 stówki na promocji wyprzedażowej.
Tam jest tylko jedna fabryka kurtek, produkująca 3 modele od 15 lat. Dlatego wszyscy mają jednakowe.
o tak kochani robi się propagandę
Na jednym ze zdjęć widać jak patrzy cielak na cielaka…
Szykowna plandeka!
Na jednym ze zdjęć widać jak patrzy cielak na cielaka…
I ten w okularach jest zdziwiony…..,że tamten nie ma okularów.
Ciekawe po czym rozpoznają, która kurtka jest czyja 😉
U nas księża w sukienkach chadzają. Urozmaicenie w biżuterii, fasonach, kolorach mają większe.
Bush to bez wątpienia skurwysyn! Też mam taki pogląd, ale to nie powód do emigracji! Skoro sam chcesz być bliżej Johnny’ego Walkera, przenieś się do „niepodległego” Portoryko. Chyba że nie musisz, bo masz już paszport USA i piszesz tu służbowo, jako lojalny pracownik ambasady amerykańskiej.
A jak wszyscy chodzili w ortalionowych płaszczach? A jak po wizycie gen. de Gaulle’a przez dwa lata każdy szanujący się młodzieniec nosił czapkę – degolówkę? Powiecie – komuna? No to co powiecie dziś na demokratyczne dżinsy i adidasy, które nawet profesorowie na wyższych uczelniach potrafią nosić do… koszuli z krawatem?
Każda władza i ustrój,mają swoich pajaców.W naszym kraju takich kretynów jak na fotkach jest dostatek.Styropianowe matoły,niczym szczególnym się nie wyróżniają.Tamci obnoszą sie ze swoją głupota z dumą,nasi kretyni udają mądrych,jak im to wychodzi to widać.
Należy docenić gościa, że nie chodzi w normalnej, prostej kurtce, a nie jak nasze „elyty” z kompleksami.
pewnie służbowe odzienie i tyle..
A nasze kacyki to nie stroją się w fiolety, i inne kolory?
Przynajmniej nie wygladaja jak ci zlodzieje garniturach
I z czego się tu cieszyć .U nas za to połowa narodu żre byle jakie swiństwa z zachodnich blaszaków , w piecu pali chrustem i ubiera sie w szmateksach.
zapomniał wół jak cielęciem był
te kurtki są kulo odporne dlatego je noszą
kurtka super gdzie można taka kupić w Polsce
towarzyszy Kimom, bo Kim to nazwisko osioły 🙂
Też chcę taką kurtkę 🙂
Lukrecjuszu nie denerwuj się bo się spocisz!
Przynajmniej mają spodnie a nie pedalskie sukienkiz czerwonymi guzikami.
Świetny artykuł, nieźle się uśmiałem hehe.
A tak na serio…to przecież zwyczajna kurtka 😛 I u nas pełno jest podobnych.
Przynajmniej koreańskie a nie chińskie jak u nas.
To nie kurtki. Kim i kilku z jego otoczenia to przybysze z zewnątrz, potrafią się upodabniać do ludzi zewnętrznie, ale mają problem z przetrwaniem w ziemskiej atmosferze (oddychają przez skórę mieszaniną amoniaku i siarkowodoru). Te kurtki to tak naprawdę kombinezony, dzięki którym mogą funkcjonować w naszej atmosferze.
TRZEBA BYĆ NAPRAWDĘ ŚLEPYM DEBILEM ŻEBY NIE WIEDZIEC ŻE TE ”KURTKI” SĄ Z KEVLARU.
może to są kurtki kuloodporne?
Naprawde dobry artykul – mysle ze od strzala dostniesz propozycje pracy jako analityk w CIA conajmniej 🙂
Dzięki za wyjaśnienie tajemnicy Kurtki (chyba musimy pisać o niej z dużej litery :)),
Wiktor Jerofiejew jak najbardziej ma rację. Świetny artykuł.
Pozdrawiam,
Konstanty
Dlaczego takie dobre kurtki noszą tacy źli ludzie? A tak poza tym, lubie kolor czerwony. Chociaż fioletowy nie jest zły
A ja bym chętnie taką kurtkę kupił. To dopiero lans we warsiafce.
W Korei Północnej taka kurtka to pewnie szczet marzeń jak kiedys u nas piramidy hehehe
TANIE PAŃSTWO!!! Dondalu, ucz się!
He he świetny artykuł 😀
dżucze to doktryna myśli politycznej w KRL-D, skomponowana z czterech wiecznych elementów przez Ojca Narodu, Wielkiego Myśliciela Kim Ir Sena. A kurtki są ciepłe i dużo się mieści w kieszeniach.
A może mają zaszyta kamizelki kuloodporne?
Dzucze to doktryna myśli politycznej KRL-D, sformułowana z czterech nieśmiertelnych elementów przez Ojca Narodu, WIelkiego Przywódcę Kim Ir Sena. A kurtki są ciepłe i dużo się mieści w kieszeniach, na przykład racja ryżu na cały rok. Odczepcie się.
uniform dla każdego?!!! chciałbym zobaczyć jak ubiera się zwykły obywatel bo to wylicznie 3 , 4 , 6 , 61/2 w kurtkach nie oddaje prawdziwej rzeczywistości KRLD!
Czterech w kurtce na tle elektrowni ta elektrownia to chyba naszkicowana ołówkiem
Ta tajemnicza kurtka to pewnie peleryna niewidka:)
Śmiejcie się śmiejcie, ale te kurtki mają tak wyglądać, gdy w rzeczywistości to wyrafinowane technologicznie produkty stanowiące skrzyżowanie skafandra kosmicznego z kombinezonem nurka głębinowego. Wytrzymują ciśnienie 100 atmosfer przez 24 h oraz strzał z haubicy /południowokoreańskiej ma się rozumieć !/ z pięciu metrów. Do tego przez 5 h są odporne na bezpośrednie działanie dopalaczy silników F-16. Dodatkowo droższe modele chronią przed niektórymi ciosami kung-fu i posiadaja lusterka wsteczne.
Be te kurtki to mają przyciski atomowe i sa kuloodporne, nie każdy może coś takiego nosić
i wszystkie made in china
powaleni…
katany od armaniego made in china najlepiej to synek wyglada w katanie
nawiązując do relaxów, o których pisze sekator :)), mam takie w domu do dzisiaj, ciepłe i wygodne i jeszcze nadają się do chodzenia, choć nieco już nadgryzione zębem czasu (mają ponad 25 lat), aż się łezka w oku kręci ;D
a ten cały kurduplowaty kim wyglada nawet bea kurtki jak niedorozwój
to jest kurtka kuloodporna
ZBRODNIARZ W KUFAJCE
To nie jest tak. Kim stara się nie werbalnie wszcząć nowe trendy, i zwrócić na siebie uwagę takich znanych i szanowanych projektantów, jak na przykład Jacyków.
Dochód z pomyślnej sprzedaży ( hicior na 110% ) zasili gospodarkę Korei Płn.
Takie proste!
Ktoś pytał co to dżucze. Dżucze jest to ideologia panująca w KRL-D. Została opracowana przez Kim Ir Sena. Wbrew pozorom mocno różni się od marksizmu. Tym samym mówienie że w KRL-D panuje komunizm jest dużym nadużyciem. Oni sami wiele lat temu wykreślili wszystkie odniesienia do komunizmu, marksizmu itp. z ustaw i konstytucji. Tam panuje DŻUCZE.
[…] This post was mentioned on Twitter by Dawid Markoff, Rafał Wołujczyk. Rafał Wołujczyk said: Taka kurteczka świetnie by współgrała z butami Prezesa… http://swiatowidz.pl/?p=919 […]
Chwali się, że wspierają rodzimą produkcję!
kupie taka kurtke na allegro
Dobre,bo bardzo smieszne i spostrzegawcze
Fajnie ze tylu zdolnych ludzi tu zyje….
to coś co wygląda jak urząd nawet posiada malunki wygladające jak okna a pani przyjmująca w okienku wygląda jak pan ;-D
Nie niszczcie KOreanskiej Republiki Ludowo Demokratycznej….oni sa i tak szczęśliwsi od Was
…a unas pan magazynier też takowom kurtke nosi… bo jest mu bardzo zimno, i nie wygląda na szcząśliwego, hihi
dobra fajnie że są kurtki ale zamiast patrzeć i śmiać się z Kim Dzong Ila że na śmieszną kurtkę … może jednak zastanówmy się nad tym że codziennie abija paredzieiąt osób w obozach koncentracyjnych i ąe w sumie nie jest lepszy od znienawidzonego przez nas wszystkich ADOLFA }:>
że kulturalny świat im na to pozwala ? „za murzynami” z „ostatniej wsi ! ” – DEBILIZM-
Ciekawe czy mają juz swoje cele w kryminale
ggggggggggg
mam teorie ta kurtka to kosmita który nimi steruje…
to z pewnością jedyne darmowe kurtki służbowe w tym rządzie
ciekawe czy można ją dostac na allegro?
BRAKUJE IM TYLKO BERETU PAŻDZIOCHA DO KOMPLETU
To kosmici na 100%
ale na okulary kim dzong il ma wyłącznośc 😀
śmiejecie się a te kurtki i tak mają lepsze wyposażenie niż SKODA …
Na Zachodzie tez masę idiotów wzorujących sie na jeszcze bardziej pustych Gwiazdach Show… tylko bardziej kolorowo
Józef Wisarionowicz Kłamczyński ze zgrają swoich pachołków co nie znają mydła
A może ta kurtka jest swoistą ukryta dla zwykłego człowieka kamizelką kuloodporną a czapka zamaskowanym hełmem. : D
Hyh cała tajemnica to to:
Ma Dużo kieszeniiii
Hm…dobry artykuł :p Ale biedna Korea Północna ..tym biednym 6 latkom każą się uczyć życiorysu ich Wielkiego Władcy Kim Dzong Il ‚a w przedszkolu do tego wyłączają światło w nocy:
http://geology.com/articles/satellite-photo-earth-at-night.shtml, a poza tym zaledwie kilka milionów ludzi umiera tam z głodu…no bo przecież trzeba wydawać pieniądze na ważniejsze rzeczy…bomy czy wojsko…
Artykuł świetny, ale niestety to szara rzeczywistość. Ci ludzie muszą znosić i „wierzyć” w te brednie, które on im głosi…
artykuł roku….2011
Kim i nasz Yaro ubieraja sie w „Smyku” 🙂
Co za ciule! Albo na zielono, albo na szaro. No i te czapeczki 🙂
nie ma sie czym zachwycac po prostu doszli do wniosku ,ze wychodzac do ludu ubieraja sie w ta sama kurtke to jak rzeznik co zaklada fartuch jak wychodzi do pracy to samo oni! ,
A z tym budynkiem i pomalowanymi oknami , tow polsce robilo sie dokladnie to samo tylko juz sie o tym nie pamieta ….¬
Podpisy pod zdjęciami lepsze od samych kurtek xD
gostek chyba sie ubiera w ‚Realu’.
Mój stary ma taka kurtkę. Nawet nic mu o tym nie powiem bo poczuje się fajny.
Jak wyglądałoby SŁOŃCE PÓŁNOCY w ciemnej kurtce?Jasna daje jeszcze większy blask.
Kim Dzong Un jest tak brzydki ze nawet super szara kurtka nie ukryje jego braku urody
Interia schodzi na psy.
Już trzeci dzień pokazujecie kurtkę tego komuszka, czy nie macie innych ciekawszych tematów.
A ja tam byłem, miód i mleko piłem … ale po 23 dniach ( jak koreanki zaczęły się podobać ) trzeba było wracać.
Wszystko tam jest na pokaz ale pomnik wodza z brazu robi wrażenie ( o wymiarach tego co ostatni powstał z betonu w … ) a za nami chodzili specjalni ludzie , fajne ?
Gratulacje dla Autora:) Swietny artykul:))
Kurtka kurtką, ale.. on tak niepozornie i niewinnie wygląda, trochę kojarzy mi się z Azjatą sprzedającym ubrania na jakimś bazarze. Gdybym nie wiedziała w życiu bym nie pomyślała, że jest kim jest.
Żałosny, komunistyczny „trend”. Co to… co to w ogóle ma być za „symbol”… czego? Widzimiś skośnookiego pajaca.
Brawo dla goscia za opis pod zdjęciami , pier….ny dyktator ten kim nie nawidzę go
Polecam ten film :
http://www.ekino.tv/film,Za-kulisami-Korea-Polnocna-z-Ukrycia-Inside-Undercover-in-North-Korea-2006-Lektor-PL,18810.html
ogladajac te zdjecia i smiejac sie zarazem zauwazylem, ze zawsze cala ekipa towarzyszaca ma w reku dlugopis i notatnik…..hahah
Gdzie mogę kupić taką kurtkę ?, jest super odjazdowa.
artykul kozacki ale ten kto prowadzi tą sronkę to jakiś chyba kim bo nawet polskiego języka nie zna i nie wie że się pisze 10 stycznia a nie 10 styczeń bo w historii więcej styczniów było niż dziesęć… Analfabetyzm w tym kraju sięga zenitu… A najlepsze jest to że tyle ludzi w tym kraju deklaruje że umie angielski a nawet polskiego, ojczystego języka nie znają… pff… żal!!!
한국 만든 자켓, 스타일리스트과
Ten sklep super sam to dla picu zrobili chyba
bo po pierwsze wszystko ulozone na półkach jest zapełnione jakby zaden klient nie wsadził nic do wozka tudziez koszyka,pod towarem tam gdzie jest miejsce na wsunięcie paseczków z cenami nie ma ich w ogóle.
No i jak zwykle gdzie wodzu przyjedzie tam nie moze byc zwyklych zjadaczy trawy…o przepraszam…. ryżu. Nie ze popieram prezydenta USA,ale nawet Obama poszedl do baru na hod-doga ze zwyklymi przedstawicielami gawiedzi,tłuszczy i obywateli 🙂 Ale supes sam chyba dosłownie znaczy po koreańsku bo rzeczywiscie wodzu odwiedza go jedynie sam 🙂
Na jednym z foto widzimy jedyny na swiecie prawdziwy Super Sam,to nic ze cały towar nie ruszany na full zapełniony,to nic ze nie ma cen wazne ze prawdziwie wodzu odwiedza go Sam! przecietny zjadacz tra…ee ryżu pewnie nawet nie wie co tam jest.
czemu nie dodaje?,nie widze swojego posta
당신은 내가 또한 구글 번역기를 사용할 수 있는데 🙂
najlepszy jest pseudourząd z oknami wymalowanymi prawdopodobnie na płachcie
Może to po prostu jedyny, porządny model kurtki, jaki tam produkują (prócz odzieży specjalistycznej dla mundurowych i zwykłych obywateli).
A tak w ogóle, to o gustach się nie dyskutuje!!!
„dzieciom w szkołach północnokoreańskich wciska się do głowy, jak to w momencie narodzin Kim Dzong Ila na stokach góry Pektu-san (w rzeczywistości urodził się na rosyjskiej wsi pod Chabarowskiem) pojawiła się popiątna tęcza, że kwiaty zakwitły i zajączki zaczęły śpiewać radosne pieśni – brzmiałoby nieco śmiesznie.”
Równie śmiesznie brzmi historia o innym jegomościu, do którego przybyli królowie, pasterze, bydlęta klękały, woda się w wino zmieniała, a matka jego był a dziewicą
extra artykól. nieprzegadany i ze smakiem. pełna kultura. Więcej takich proszę, WIĘCEJ!!! bo jak czytam to co większość pisze, to płaczę… egoizm i zazdrość królują. podłe wyśmiewanie i mieszanie z blotem. a tu… żart. szczery. możliwe, że nawet i sam właściciel kurtki mógłby docenić 🙂
Jak w ogóle możecie się śmiać z kurtek czy pseudo budynków i mówić że Koreańczycy z północy są bardziej szczęśliwi od nas. „Wielki Wódz” uważa że każdy powinien żyć zgodnie z filozofią Dżucze, a więc każdy musi być identyczny i wszędzie musi panować atmosfera sztucznego zadowolenia. W Korei Północnej za nieokazywanie wystarczającej ilości zadowolenia z siebie, z kraju i z partii jest się wysyłanym do obozów pracy/koncentracyjnych tak jak zesłano już setki tysięcy ludzi. Polecam najpierw zaznajomić się z Koreą Północną poprzez przeczytanie kilku książek, łatwiej wtedy wnioskować niektóre rzeczy.
Niezłe
Wydaje mi się, że jeden Kim żre tyle, ile dziesięciu zwykłych.
[…] sukces, jak podejrzewam głównie przez abstrakcyjność tematu. Warto również zapoznać się z tajemnicą szarej kurtki wielkiego […]
Ale przynajmniej nie mają tylu ofiar na sumieniu co psychopata busch. no i nie chodzą na koszernym postronku 🙂
jasno z tego wynika, że to mundur partyjny.
bo to mundur (cywilny) jest
[…] Tajemnica szarawej kurtki Kim Dzong Ila […]
” Kimowe kurtki” – to dobre jest.Czy te kurtki są gustowne? Podobno o gustach się nie rozmawia. Są niezbyt body(że tak powiem) A czy doszukiwanie się związku noszenia takiej kurtki z wyznawaną ideologią i/lub zamiarami ma sens? Wolę się nie wypowiadać bo sam chodzę w kurtce niezbyt efektownej już 5 lat.