Wszystkie Artykuły Publicystyka Kurioza Zdjęcia i filmy W trasie

Mądrość „Ruhnamy” spłynąć może i na Polaków

17 lutego 2011, | Kategorie: Kurioza | 3 komentarze

Turkmenbasza już nie żyje, ale jego dzieło jeszcze sobie radzi. „Ruhnama” to księga, w której ten zmarły przywódca Turkmenów, nazywający miejscowości swoim imieniem, miesiące imionami członków swojej rodziny, a „chleb” imieniem swojej matki, zawarł mądrość wystarczającą, by przejść z sukcesem i swobodnie przez życie, nie tracąc czasu na czytanie ksiąg konkurencyjnych. Słowem: „Ruhnama” to dzieło absolutne, wszechobejmujące i po prostu nie wypada nie mieć go na półce. Uczą się go na pamięć turkmeńskie dzieci, wykładają go wykładowcy, cytują je urzędnicy państwowi. Bo znajdują się tam na przykład frazy tak wiekopomne, jak ta mówiąca, że „ten pierwszy je pszenicę, kto ma największe zęby”.

A teraz dobra wiadomość, Panie i Panowie. „Ruhnama” już po polsku, i to za darmo. I w wielu innych językach. Znajdziecie ją Państwo TUTAJ.

Miłej lektury.

A zainteresowani mogą obejrzeć ciekawy dokument Arto Halonena pt.  „Shadow of the Holy Book” („Cień świętej księgi”). Polecamy. I wzywamy, by plusy krytycznego myślenia o „Ruhnamie”, nie przysłoniły wam minusów.


3 komentarze do “Mądrość „Ruhnamy” spłynąć może i na Polaków”

  1. 1 Kaszëba, 18 lutego:

    „ten pierwszy je pszenicę, kto ma największe zęby” – to nie mądrość autora księgi, ale przysłowie przez niego zacytowane, zresztą w kontekście negatywnym (nawiązującym do czasów ZSRR)

    Znowu artykuł napisany po łebkach – poczytajmy streszczenie, znajdźmy jakiś „miażdzący” film na YT i heja!

  2. 2 Lbt, 18 lutego:

    Polskie wydanie ukazało się parę lat temu wydane przez dziwną, aczkolwiek robiącą interesy w Turkmenistanie fundację.

  3. 3 DAmian, 19 kwietnia:

    na iplex jes dostępny cały film
    jak podsumował to szef PR calika (faktycznego którla turkmenistanu) RUHNAMA to tylko biznes