Wszystkie Artykuły Publicystyka Kurioza Zdjęcia i filmy W trasie

Wielka wpadka, ale to naprawdę wielka wpadka na zawodach strzeleckich w Kuwejcie

23 marca 2012, | Kategorie: Fotofelietony i filmy | Możliwość komentowania Wielka wpadka, ale to naprawdę wielka wpadka na zawodach strzeleckich w Kuwejcie została wyłączona

Reprezentantka Kazachstanu, która stanęła na podium nie dostała specjalnej szansy by w pełni posmakować zwycięstwo, a może i łzę uronić. Bo zamiast oficjalnego hymnu państwowego orkiestra zagrała hymn Kazachstanu z Borata. Niech cię piekło pochłonie, Sasho Baronie Cohenie!



Tak brzmi ten boratowo-kazachski hymn w wyraźniejszej wersji:

A oto tekst:

Kazakhstan greatest country in the world/Kazachstan najwspanialszy kraj na świecie
All other countries are run by little girls/Wszystkie inne państwa rządzone są przez małe dziewczynki
Kazakhstan number one exporter of potassium/Kazachstan to największy eksporter potasu
Other countries have inferior potassium/Inne kraje mają gorszy potas

Kazakhstan home of Tinshein swimming pool/Kazachstan, w którym jest basen w Tinszein
It’s length thirty meter and width six meter/Ma trzydzieści metrów długości i sześć szerokości
Filtration system a marvel to behold/A jego system filtracyjny to cud
It remove 80 percent of human solid waste/Usuwa 80 procent ludzkich odchodów w formie ciała stałego

Kazakhstan, Kazakhstan you very nice place/Kazachstanie, Kazachstanie, ty przyjemne miejsce
From Plains of Tarashek to Norther fence of Jewtown/Od równin Taraszeku po północne ogrodzenie żydowskiego getta
Kazakhstan friend of all except Uzbekistan/Kazachstan przyjacielem wszystkich prócz Uzbekistanu
They very nosey people with bone in their brain/Bo to hałaśliwi ludzie i mają mózg z kością

Kazakhstan industry best in the world/Przemysł Kazachstanu najlepszy na świecie
We invented toffee and trouser belt/Wynaleźliśmy tofi i pasek do spodni
Kazakhstan’s prostitutes cleanest in the region/Prostytutki Kazachstanu są najczystsze na świecie
Except of course Turkmenistan’s/Poza, oczywiście, Turkmeńskimi

A dalej już się robi wulgarnie.

A tak brzmi prawdziwy hymn Kazachstanu:

Tym, którzy zaczną wyśmiewać się Kazachstanu przypomnimy, że Borat całkiem wyraźnie mówi „jak się masz” i „dzień dobry”. Bo w tym ujęciu my wszyscy jesteśmy Kazachami. Kazachstan Borata to kpina z całego postkomunistycznego świata jako całości – albo z jego postrzegania na Zachodzie.

Albo z jednego i drugiego.


Comments are closed.