Gruzińska Gdynia, czyli wielkie miasto, które chciał zbudować Saakaszwili
4 października 2012, xxx | Kategorie: Fotofelietony i filmy | 7 komentarzyLazyka, która nazwę swą zawdzięcza dawnemu królestwu Lazów położonym na terenie obecnego gruzińskiego wybrzeża, miała być gruzińską Gdynią: portem zbudowanym od podstaw. Miasto miało stać się regionalną metropolią i jednym z największych portów Morza Czarnego, a dodatkowo – przez swoje położenie niedaleko abchaskiej granicy – miała działać jako „rozsiewacz soft power”, za pomocą której Gruzja planowała wabić tę separatystyczną republikę z powrotem do siebie.
Czy Bidzina Iwaniszwili, którego partia Gruzińskie Marzenie zwyciężyła w gruzińskich wyborach parlamentarnych, pociągnie ten ambitny projekt?
Czytaj reportaże Ziemowita Szczerka z Kaukazu
Plany „gruzińskiej Gdyni” to jedno. Ale „stepowy Berlin” zbudowano naprawdę. Zobacz!
Poti nie istnieje a Batumi obsługuje dwa statki na tydzień bo ich nie ma!
tam też by mordowali ludzi na ulicy tak jak w „naszej” gdyni?
A Hitler chciał zbudować , miasto Germanię . Też mu nie wyszło . !
[…] Czy Iwaniszwili pociągnie ambitny plan Saakaszwilego budowy gruzińskiej Gdyni? […]
i to wszystko chcial za nasze pieniadze podarowac Gruzji Lech
Światu potrzeba takich przywódców jak Sakaszwili gdy by nie on Gruzja była by nie liczącym sie upadłym już za pewne państewkem zżartym przez korupcje i chciwość władz rosyjskich Misza rób tak dalej nie zawieszaj swojej kariery i ubiegaj się o stanowisko Premiera Gruzji w wyborach za 4 lata
Miasto wygląda wizualnie jakby było robione przez tych samych gości którzy robili GTA