Jak książę Schwarzenberg, kandydat na urząd prezydenta Czech, śpiewał hymn państwowy
15 stycznia 2013, xxx | Kategorie: Kurioza | 2 komentarzeChyba nawet ciekawiej mu to wyszło, niż Jarosławowi Kaczyńskiemu, gdy śpiewał hymn nieznanego państwa o nazwie Wolska. Schwarzenberg, jak wiadomo, obdarzony jest poza tym uroczo drewnianą mimiką, przypominającą w swej naturalności mimikę międzywojennych aktorów albo mimów, tak więc jego początkowe przerażenie przeradzające się w uśmiech, który miałby być przymilny – jest niesamowite. Później jest już tylko weselej.
Czesi – jak utrzymywał Hrabal – to „śmiejące się bestie”, dlatego z miejsca w czeskim internecie pojawiło się mnóstwo filmików parodiujących księcia. Pamiętacie na przykład motyw z hymnem państwowym z „Samotnych”?
Tu w wersji punk:
A tu – remiksik:
świetne.
🙂
Kníže – ostuda světového kalibru !!! Zavadil se smutný obraz české společnosti !!!