Koszmar zachodniej Ukrainy. Wschód chce do Rosji
22 stycznia 2012, xxx | Kategorie: Publicystyka | 34 komentarzeW rocznicę traktatu perejasławskiego, który z Rzeczypospolitej przesunął Ukrainę do Rosji, w Doniecku odbyła się demonstracja. Demonstranci nieśli flagi ukraińskie i rosyjskie. Te ostatnie – zarówno współczesne, jak i te sprzed rewolucji bolszewickiej.
AFP. Półtora roku temu Putin przejechał się na motocyklu po Krymie, półwyspie nie tyle rosyjskojęzycznym, co wręcz prorosyjskim. Do motocyklu przypięte były dwie flagi jako symbol jedności obu krajów. Teraz tego samego domagają się mieszkańcy Wschodu.
Protestujący wznosili hasła: „Donieck, serce Rosji”, „Donbas do Rosji”, „Unia Europejska nie, Unia Eurazjatycka (postulowany przez Rosję związek państw poradzieckich) – tak!”).
Ukraina podzielona jest od samego początku swojego niepodległego istnienia. Mocno zrusyfikowany wschód zawsze ciążył ku Moskwie. Ukraińskojęzyczny zachód, w którym żywe są pogalicyjskie tradycje patriotyczne (i nacjonalistyczne – pielęgnowany jest tutaj kult UPA i Stepana Bandery) – domaga się integracji z Zachodem. Wschód odrzuca kult banderowców, uważając ich ruch narodowy za faszystowski. Oceniając konflikt upowsko-radziecki, żywy zaraz po II wojnie światowej, biorą stronę Armii Czerwonej, która walczyła z banderowcami.
Obie części kraju posiadają odmienną pamięć historyczną, inaczej postrzegają interes Ukrainy.
Pomiędzy nimi, rozdarty, znajduje się środek kraju. Jest w dużym stopniu rosyjskojęzyczny, jednak przyszłość kraju łączy raczej z integracją z UE i NATO.
Zauważyć można, że podział ten ma dwa stopnie. Najbardziej „narodowa” i antywschodnia jest ta część Ukrainy, która znajdowała się historycznie w składzie Austro-Węgier, a później II RP. Tendencje prozachodnie występują też tam, gdzie przebiegała granica I Rzeczpospolitej; słowem wszędzie tam, gdzie istnieje jakakolwiek inna, poza rosyjską, pamięć historyczna.
Zachód Ukrainy nie zgadza się na przyznanie językowi rosyjskiemu, którym posługuje się wschodnia Ukraina, statusu języka urzędowego, nawet w regionach, gdzie dominuje. Zachodnioukraińscy intelektualiści i obserwatorzy wskazują na zagrożenie, jakim mogłoby być umacnianie pozycji języka rosyjskiego dla tożsamości kraju. Boją się rusyfikacji. Wskazują, że popkultura i media są i tak w gigantycznym stopniu zrusyfikowane.
Rosyjskojęzyczny wschód natomiast skarży się na ukrainizację, zmniejszanie liczby rosyjskojęzycznych szkół i swoisty „Kulturkampf” – rugowanie kultury rosyjskiej na rzecz ukraińskiej.
Politolodzy od dawna przepowiadają podział Ukrainy. Trudno wyobrazić sobie istnienie kraju, którego obie części prą w przeciwnych kierunkach. Takie rozwiązanie jednak oznaczałoby inicjację dramatycznego konfliktu. Musiałyby go spowodować już same próby wytyczenia granicy.
Poza tym – wspomniane parcie w dwóch kierunkach wcale nie jest takie oczywiste, w sytuacji, w której sama Rosja zaczyna rozumieć, że nie ma innego geopolitycznego wyjścia, niż zbliżać się do Zachodu. Który – w końcu – jest jej kulturowo bliższy, niż szybko i intensywnie się rozwijające kraje Azji.
„Ukraina i Białoruś: do Europy razem z Rosją?”
My mało wiemy o rusyfikacji Ukrainy przez Rosję w dawnych czasach : w 1705 roku Piotr Wielki zlikwidował alfabet ukraiński, w 1775 r. Katarzyna Wielka zlikwidowała resztki autonomii ukraińskiej niszcząc Sicz Zaporożską, w XIX wieku nie wolno było na terenie Ukrainy rosyjskiej pisać i drukować po ukraińsku!Szewczenko i inni drukowali swe ukraińskie utwory w austriackiej części Ukrainy itd…
Szkoda że kiedyś Petrula i Piłsudski nie doszli do porozumienia !!!
Szansa była, i dla Polski, i dla Ukrainy, ale przepadła już w XVII wieku!
Dziwne tylko, że Ukraińcy tak łatwo zapomnieli o Wielkim Głodzie i wszytskich krzywdach wyrządzonych im przez Rosjan!!!
historia56, akurat Piłsudski z Petlurą doszli do porozumienia.
Nie widzę jedności Ukrainy.
Dam przykład rosyjskojęzycznego 40 latka, urodzonego w Sumach. Mówi:
„Po ukraińsku, mogę opowiedzieć dowcip.
Ale mówić? Wstydziłbym się sam przed sobą!”
Czy może być lepsza ilustracja tego dramatu?
Ten naród się narodził. Raczej poronił.
Smutne, ale prawdziwe.
100% BEDZIE ROZPAD
Petlura
A może to nie koszmar a zaleta. Rusofobia jak w Polsce to może nie aż takie szczęście. Rosja równowaga całej Europy odwracanie się do niej tyłem, bo kultura łacińska lepsza niż bizantyjska to dwa wieki do tyłu w świadomości. Zacznie się wpływ Państwa Środka i Islamu, a Rosja to partner zachodu tylko to będzie przytłaczający partner.
NIECH ODDADZĄ NAM ETNICZNO POLSKIE I PRASŁOWIAŃSKIE ZIEMIE I NIECH IDĄ DO ROSJI!!!POLSKA SIĘGAŁA KIEDYŚ AŻ PO MORZE CZARNE I MA TAM WRÓCIĆ WG WSZELKICH PRZEPOWIEDNI!BYŁBY PRZYNAJMNIEJ SPOKÓJ A ZBRODNIARZAMI ZAJMIEMY SIE KAŻDYM Z OSOBNA!!!TAK NAM DOPOMÓŻ BÓG I WSZYSCY ŚWIĘCI W NIEBIE!!!
przecież to jest wiadome od czasu rewolucji 1917 wschód walczył dla Lenina zachód dla Denikina
Można by też napisać o Śląsku ciążącym ku Niemcom i rychłym podziale Polski. To są tego typu gdybania. Tak naprawdę tylko Krym stanowi pewien kłopot i punkt niepewny w integralności Ukrainy, cała reszta jest spójna i żadnych podziałów nie będzie.
przecież identycznie to samo jest u nas, tylko jest starannie zamiatane pod dywan.
Zawsze kiedy robię rajd wokół Warszawy, po uroczych miejscowościach typu Pruszków, Radzymin, Wołomin, wydaje mi się że jestem w Rosji. Tam ludzie łojtoj mówio, a psi doopami szczekajo. Wszędzie widać brud i bylejakość który kontrastuje z pałacykami nowobogackich. Z uczciwej pracy te pałacyki? W regionie gdzie przemysłu prawie nie ma?
Mentalność ludności znacznie bardziej podobna do rosyjskiej i azjatyckiej niż do europejskiej. Cwaniactwo, gęgactwo, pieniactwo. Mafie i ośmiornice…
Ta część Polsky zwana szumnie cętralnompolskom zupełnie nie pasuje do Małopolski, Wielkopolski, Śląska, Wybrzeża. Do tego oni przejęli całkowitą dominację nad pozostałymi regionami. Narzucili temu krajowi system centralistyczny, całkowicie kontrolują jego finanse. Ze wspólnej kasy zaś biorą dla siebie ile chcą. A to na drugą linię metra, a to na drugi stadion za kilka miliardów, a to na Centrum Kopernika czy inną zabawkę. W kraju gdzie brakuje pieniędzy na leczenie chorych dzieci!
Do tego utrzymanie 120 tys. luksusowych etatów urzędniczych które generuje centralakom ustrój centralistyczny pochłania nawet i 40% wpływów do budżetu Polski. To na dłuższą metę jet nie do utrzymania. To system bizantyjsko-sowiecki, którego nie wytrzymał nawet ZSRR ze wszystkim swoimi bogactwami naturalnymi. A co dopiero taki kraj jak Polska.
Uważam że Polska jest krajem hybrydowym, posklejanym z zupełnie niepasujących do siebie części. Do tego jak u Frenkensteina-mózg bandyty-mafiosa.
Różnice mentalnościowe pomiędzy poszczególnymi jej częściami są znacznie większe niż między zachodnią a wschodnią Ukrainą. A dominuje nad nią jej najgorsza, azjatycka część.
Jest tylko kwestią czasu kiedy to się rozpadnie, i to nie na 2 ale na więcej kawałków!
@FRODO „Dziwne tylko, że Ukraińcy tak łatwo zapomnieli o Wielkim Głodzie i wszytskich krzywdach wyrządzonych im przez Rosjan!!!”
Polacy też zapomnieli o obozach koncentracyjnych i krzywdach wyrządzonych z rąk Niemców. Integrujemy się, kochamy, Radek Sikorski wręcz chce federacji pod wodzą Berlina. Jak to mówią: najciemniej pod latarnią, u innych tak wszystko jaskrawo widać a u nas jakoś tych refleksji brak.
Taki dajmy na to Krym. Czy dziwne jest, że nie czuje się ukraiński? Przecież nigdy taki nie był. Do XVIII w. był zamieszkany przez Tatarów, później zrusyfikowany. Dopiero Stalin podarował go Ukraińskiej SRR. Ta część Ukrainy nie ma nic wspólnego z ukraińskością, więc nie dziwota, że bliżej tamtejszym ludziom do Rosji.
Bo Banderowcy to faszyści i nie narodowcy tylko nacjonaliści. Narodowiec i nacjonalista nie są synonimami. Choć nie jestem żadnym z nich to prosiłbym o rzetelność (narodowcy np. nie stawiają najwyżej ojczyzny, tylko Boga, a dla nacjonalistów liczy się tylko naród, ta różnica może wydawać się małą, ale różnicuje już te dwa pojęcia pod względem moralności. Nacjonaliści nie zawahają się wymordować setek tysięcy dla narodu, tak jak to było podczas rzezi organizowanej przez banderowców na Wołyniu. Narodowcy już by tego nie zrobili, a to nie jedyna różnica).
Pozdrawiam, Piotrek
Hordyj narod ukrainskij ne ma kogo rezaty y to welikij problem . Hutor na hutor, sicz na sicz szczo rezaly siebija czerez wjeki.
Rezali sjebie i Poljakiw i Zydiw, tjepjer kazdyj imjejet sikjeru i choczet rezaty, oj rezaty za Banderu, za Suchewycza za swojeho batka s SS -Galizien .
Banderowcy to nie nacjonaliści, należy śmiało użyć tu określenia szowiniści.
Porównywanie banderowców do faszystów jest dla faszystów włoskich czy hiszpańskich obraźliwe.Zbrodnie dokonane w wyjątkowo okrutny sposób przez ukraińskich szowinistów w czasie IIWŚ na Żydach i Polakach, można porównać jedynie do działań nazistów.
Do „Ślązaka z Katowic”
Zawsze zastanawiało mnie skąd u diabła u niektórych tzw. „ślązoków” to poczucie wyższości w stosunku do reszty Polski? To chyba efekt jakichś legend czy mitów opowiadanych przez dziadków. Jeżeli Śląsk był przodującą dzielnicą kraju, to było to chyba ze 100 lat temu. Jakie jest zazwyczaj pierwsze wrażenie przybysza z innej części Polski, gdy znajdzie się na tzw. „Śląsku”? Czy to jest zachwyt, podziw, czy może zazdrość? Akurat! Mówi:”Boże, jak ktoś może żyć w takim syfie!!!” Ludzie, nie powiem, nawet sympatyczni, ale mentalnie jest tam skansen PRL-u. Śląsk to najbardziej zdegenerowana przez komunizm część Polski. Nie jest to może wina Ślązaków, ale powód do dumy tym bardziej żaden.
krym w 1954 przekazał ukrainie chruszczow, nawiasem sam ukrainiec.
do Zagłębiaka: widzisz gorolku, dla ciebie to syf, i racja. Bo do takiego stanu doprowadziliście Śląsk.
Przez ostatnie 67 lat Śląsk był powoli wysysany przez wielką czarną dziurę, aż wygląda jak wygląda. A przecież był to najbogatszy region przemysłowy Europy, równy Zagłębiu Ruhry albo Manchesterowi.
Na Śląsku zaczęła się rewolucja przemysłowa w kontynentalnej części Europy. Tu w roku 1789 rozpoczął pracę pierwszy na kontynencie wielki piec opalany koksem. W roku 1791 rozpoczęto produkcję pierwszych w świecie maszyn parowych wyprodukowanych poza Anglią. Tu wyprodukowano pierwszy na kontynencie most stalowy, a potem pierwszy w świecie metalowy most wiszący, który jeszcze 100 lat później był bezpośrednią inspiracją dla budowniczych mostu Goldengate nad zatoką San Francisco.
Tu powstały takie cuda techniki jak sztolnia Dziedziczna łącząca Zabrze z Chorzowem i kanałem kłodnickim z Odrą, albo największa w Europie sieć kolei wąskotorowych łącząca wszystkie większe zakłady przemysłowe od Katowic po Racibórz. Wszystko to powstawało w czasach kiedy wy, jako najprymitywniejszy naród Europy, dobrowolnie podpisywaliście traktaty rozbiorowe.
Gdybyś o tym wszystkim wiedział to rozumiałbyś skąd bierze się nasza śląska duma. My w rozwoju cywilizacyjnym bylismy równi Anglikom, wy Murzynom z Afryki równikowej. Kiedy w 1921 roku malutki skrawek Śląska, 7 powiatów, został przyłączony do Polski, wytwarzał 48% polskiego PKB, w tym 70% produkcji przemysłowej. Wtedy 1% ludności tego kraju, mieszkańcy autonomicznego Województwa Śląskiego.
Nic o tym nie wiesz, bo zrobiono wszystko żebyś nie wiedział. Sfałszowano historię, Ślązaków w większości wysiedlono. A śląskie zabytki po roku 1945 po prostu unicestwiono. Wyburzono między innymi: katowicki rynek, oraz katowicki zamek Wincklerów. Pałac Karola Goduli w Szombierkach. Zamek w Rudzie. Najwspanialszy ślaski zabytek: pałac w Swierklańcu, zwany śląskim Wersalem, wysadzano materiałami wybuchowymi jeszcze w latach 50-tych. Był to jeden z cudów świata. Podobnie najbardziej reprezentacyjną dzielnicę Bytomia- Boulevard. Pałac Joanny Gryzik von Schomberg- Godulla w Kopiacach. I setki innych śląskich zabytków. To było największe barbarzyństwo powojennej Europy, równe zburzeniu Królewca przez Rosjan. Znieszczenia znacznie większe niż dokonane na Litwie przez Sowietów.
Tu teraz jest brzydko, bo tak żeście zaplanowali. I ten plan wykonaliście. Jeden z najbogatszych regionów Europy został zamieniony w afrykańską kolonię. Ludność wypędzona, jej dorobek cywilizacyjny zrabowany. Zabytki zniszczone, kultura unicestwiona. A Śląsk zalany waszą ciemną, gęgającą małorolną masą.
To jest bilans 67 lat waszego panowania na Śląsku. Wcześniej podobnie robiliście na Ukrainie, ale Ukraińcy pogonili was siekierami.
Jednak naszej historii nie zmienicie, co najwyżej ją nieudolnie sfałszowaliście. My ją powoli poznajemy, od nowa odkrywamy. Stąd bierze się nasza śląska duma!
My nie sprzedaliśmy własnego kraju zaborcom za łapówki, za beczkę okowity tak jak wy. My tu stworzylismy najpotężniejszy i najbogatszy okręg przemysłowy Europy. Nasi śląscy przemysłowcy jak Karol Godula, jego córka hrabina Joanna Gryzik, czy Franciszek Winckler i jego potomkowie, stworzyli tu najpotężniejsze imperia przemysłowe Europy. To nasza duma!
Dziś Śląsk zniszczony i zwulcowany. okradziony do szczętu i rozszabrowany. Sprowadzony do roli afrykańskiej kolonii. Ale będziemy walczyć o to co się należy. A jak w końcu zwyciężymy to Śląsk znowu będzie piękny i bogaty, tak jak był kiedyś!
A co do syfu: zapraszam do wizyty choćby w takim miejscu jak Zabrze- Mikulczyce. Tam stoją domy w jakich mieszkali robotnicy jeszcze w czasach rewolucji przemysłowej. Połowa z nich stoi 67 lat nieremontowana. rzeczywiście syf. Ale drugą połowę wyremontowano. Jedź i zobacz. Szczęka ci opadnie! Wy nie jesteście w stanie stworzyć coś tak pięknego!
Do Ślązoka:
To zadziwiające jak niektórzy mogą mieć problemy z własną tożsamością. Wylewasz kubły pomyj na Polaków i Polskę, czyli chcąc nie chcąc na siebie samego i swoich ziomków. Przypisujesz sobie i Ślązakom to wszystko, co zbudowali u was Niemcy. Żadna w tym wasza zasługa. Gdyby Śląsk zamieszkiwali Ukraińcy, albo i Murzyni, wyglądałby tak samo. Machać łopatą każdy potrafi. Być może faktycznie za Niemca Śląsk był kwitnącą krainą. Ale wy wtedy byliście tam parobkami, ludźmi 2. kategorii. Teraz wy (a nie my) rządzicie Śląskiem i dlatego wygląda, jak wygląda! Biedny, zagubiony człowieku, obudź się!
Ukraina bez tożsamości narodowej ,wschód ciągnie w stronę Rosji, zachód skłania się bardziej ku Unii Europejskiej.Niech sami zadecydują o swojej przyszłości.
do ślązoka z Katowic-a slyszałeś o czymś takim jak Powstanie Śląskie w którym to twoja rodzina ginęła za przynależnością do Rzeczpospolitej synu marnotrawny?
Ślązok z Katowic dać Ci gorzały, prawdę mówisz. Ostatnie dwadzieścia lat dowodzi, że nie umiemy skutecznie się rządzić. A nie ma już na kogo zwalić, Rosjanie już dawno wyszli z Polski. Ładujemy kasę w igrzyska zamiast np. na rozwój nowych technologii. Nie ma konkretnego długofalowego planu rozwoju gospodarczego kraju, tylko rachityczne drgawki urzędnicze, aby do wyborów. Natomiast narasta fala propagandy sukcesu i straszaka kryzysowego w jednym. Dwudziestolecie porozbiorowe dało o wiele większe rezultaty gospodarcze i podstawy pod dalszy rozwój niż kłótnie po 1989 roku.
A tak poza tym to piszesz że Polacy cię ograbili,wywołali II wojnę,wprowadzili komunizm to ja cie wyprowadzę z błedu-Polacy zaczęli budować COP ale nie skończyli bo dostali od Boga za mało czasu gdyby go mieli więcej i byłby normalny ustrój to Śląsk by dziś kwitł i ty o tym dobrze wiesz ale wygodnie jest ci pisać takie dyrdymały bo szukasz winnego wszystkich swoich nieszczęść-no i znalazłeś, nieprawdaż?:) To ja cię uświadomię-Polska stała się areną dwóch wyniszczających wojen światowych,grabieży,śmierci,nękania obywateli,przesiedleń,kradzieży i nie było to z winy Polaków i przez nich robione-byliśmy wspólnie ofiarami-jesli tego nie dostrzegasz toś jest ślepy.Potem po wojnie Polska i śląsk były eksploatowane przez rosję i wszystko było wywożone na wschód jak do czarnej dziury, między innymi wegiel-dopiero od 21 lat Rzeczpospolita i z nią Śląsk normalnieje, potrzeba lat aby wszystko odbudować,przywrócić i nikt ci nie broni kultywowania twojej tradycji,budowania sląska od nowa ale na litość Boską nie oskarżaj Polski i polaków o swoje nieszczęścia bo my byliśmy bezwolni.
Kolego Ślązoku, twoja histeria jest niezwykle zabawna i równie absurdalna. Wszystko co opowiadasz jest bezsensowne i nieprawdziwe, ideologicznie skrajne lub po prostu bzdurne. Szkoda nawet fatygi, żeby te brednie komentować.
Wystarczy powiedzieć, że po pierwsze, na Śląsku jest więcej normalnych Polaków niż Volksdeutshów i nic tego nie zmieni a po drugie, przy wizycie dajmy na to w Katowicach po nosie uderza smród spalin a po oczach brzydota – i to wszystko po wyjątkowym wsparciu jakim się Śląsk cieszył przez 20 lat II RP oraz 45 lat PRL, nie mówiąc już o władzach pruskich czy niemieckich. Twoja „wyższość” przypomina mi wyższość jaką okazują wszystkim innym np. Cyganie. Wzbudza to śmiech i zażenowanie.
Pamiętaj, że Śląsk był też budowany razem z Polakami, więc nie przywłaszczaj sobie wszystkiego i bądź obiektywny, płytko myślisz, według Ciebie to my wprowadziliśmy ruskich do Polski ? Nie rozumiem Twojego rozumowania i na prawdę nie masz pojęcia jak bardzo się mylisz. Potrafisz tylko ziać nienawiścią, a przykłady podajesz wyjęte z kapelusza. Polska nie chciała komunizmu i degradacji własnego całego terytorium jakim jest Śląsk będący dobrem wspólnym, tak samo jak i Polska będąca dobrem Ślązaków. Proszę Cię przestań ziać nienawiścią i zrób coś zamiast narzekać. Sam sobie przeczysz jak jakiś flustrat bez obrazy człowieku.
Już ponad 20 lat takie „Slązoki z Katowic” rządzą się sami w Katowicach – to szmat czasu. A przepaść do np. Krakowa czy Poznania rośnie. Wystarczy rzut oka. Tylko mafie węglowe rosną w siłę. A w święto narodowe w Katowicach wieszają jakieś idiotyczne żółto-niebieskie flagi (brazylijskie, ukraińskie?) Śmieszne to i straszne.
Ślązok – Ty jesteś ordynarny szwab , a nie Ślązak. Spadaj do Niemiec , bedziesz wasser polak . Twój stary był volksdojcz i ty też jesteś.
do Zagłębiaka i wszystkich innych: przeczytaj jeszcze raz, tylko uważnie. Bo wszystko napisałem. Napisałem o Karolu Goduli, jego córce Joannie Gryzik Godula, oraz o Franciszku Wincklerze. To ci ludzie zbudowali najpotężniejsze koncerny przemysłowe Śląska, a jednocześnie i Europy. A byli rodowitymi Ślązakami, stąd, a nie przybyszami z Niemiec. Tak więc jaskrawie nie pasuje to do waszej tezy że to Niemcy wszystko zbudowali, a Ślązacy byli tylko ich parobkami. Owszem byli tu Friedrich Graf von Reden oraz John Baildon, ale jednak to Ślązacy zbudowali tu najpotężniejszy przemysł, a nie Niemcy. Niemcy tylko stworzyli do tego warunki, pozwolili Ślązakom gospodarować. Dali samorządność.
To Śląsk uprzemysłowił Prusy a potem Niemcy, a nie odwrotnie. Bismarck zjednoczył Niemcy żelazem, a żelazo a raczej nowoczesną broń z niej zrobioną, miał ze Śląska.
Ty o tych postaciach nic nie wiesz, nie wiesz kim byli, nie wiesz co zbudowali. Przecież to co zbudowali tutaj stoi do dziś i to jest świadectwo prawdy. Stoi np elektrownia Szombierki i setki innych zakładów przemysłowych które oni zbudowali. Zabytki techniki klasy zerowej, z których dziś złomiarze wyrywają złom.
Tak wygląda 67 lat waszego panowania na Górnym Śląsku. Ale wy tych faktów w ogóle nie przyjmujecie do wiadomości. To Rosjanie zniszczyli Śląsk, nie wy. Wy nie dacie sobie wmówić że białe jest białe, a czarne jest czarne. To Rosjanie, a w ogóle to Żydzi i masoneria. Nie wy. Tak samo jak nie wy sprzedaliście swój własny kraj zaborcom za łapówki. To kto inny zrobił, nie wy. Tylko kto to mógł zrobić? Jest drugi taki naród na świecie jak wy? Oddał ktoś dobrowolnie swoje własne terytorium obcym mocarstwom prócz was? Doprowadził ktoś swój własny kraj do kompletnej ruiny?Żydzi to zrobili?
Jedyny Ślązak który tu miał cokolwiek po 1945 roku tu do powiedzenia to był wojewoda Jerzy Ziętek. Przeszedł cały szlak bojowy z Armią Czerwoną, a był generałem. Miał więc bardzo silne umocowanie u ruskich, dlatego dzięki nim tu sprawował funkcję wojewody.
Zbudował tu ten spodek, park kultury, zoo i wesołe miasteczko. Kiedy on tu gospodarował, nie pozwalał na całkowity rabunek tej ziemi. Gdyby nie on to nawet tego spodka by tu nie było. A za pieniądze które w tym czasie Polsce dostarczył śląski przemysł, za sam węgiel oraz tysiące innych produktów, powinien tu być drugi Dubaj.
Przez ostatnie 23 lata nadal wytwarzamy około 30% PKB, w tym około 50% produkcji przemysłowej. Gdzie to jest? Dlaczego Śląsk jest taki brzydki i zaniedbany? Może powiecie że my Ślązacy tu rządzimy?
Taka jest prawda…
Do Ślązoka – tylko 2 sprawy:
1. Tak, to myśmy zrujnowali Śląsk, ale to za karę, za to, żeście wymordowali tyle ludzi w Oświęcimiu.
2. Pomyliłeś się: wytwarzacie nie 30%, ale 130% PKB
Bez odbioru.
do Zagłebiaka: jacy Ślązacy mordowali ludzi w Oświęcimiu gorolku? To wasza sanacja mordowała ludzi już przed wojną. Sanacyjne bojówki mordowały Niemców na Śląsku już pod koniec lat 20-tych. Jeszcze Hitler nie był wtedy u władzy.
Sanacja zamordowała nawet przywódcę powstań śląskich, Wojciecha Korfantego. Został osadzony w twierdzy brzeskiej, a potem wygnany za granicę. Za to że stanął w obronie Ślązaków i autonomii śląskiej. Potem został wygnany z Polski i udał się na wygnanie do Czechosłowacji.
Kiedy w 1939 roku po niemiecko-polskim rozbiorze Czechosłowacji wrócił do Polski, został uwięziony na Pawiaku. Został tam otruty arszenikiem. Zwolniony z Pawiaka aby umarł poza więzieniem. Jego pogrzeb na dwa tygodnie przed wybuchem wojny był wielką antysanacyjną i antyfaszystowską demonstracją Ślązaków. Wzięło w nim udział ponad 100 tys. ludzi.
Jeśli chodzi o Oświęcim i Żydów to naziści stworzyli tylko bezduszną machinę do eksterminacji Żydów. Zaś ich wyłapywaniem trudnili się głównie polscy szmalcownicy. Robili to pasjami, wyszukiwali Żydów, następnie wyłudzali od nich wszystkie pieniądze i kosztowności. Dopuszczali się na nich gwałtów i morderstw. I wydawali Niemcom i granatowej policji wiedząc jaki los ich czeka.
Proceder ten przybrał takie rozmiary że nawet okupant niemiecki zakazał po pewnym czasie szmalcownictwa.
Po wojnie Polacy wypędzili zaś kilkanascie milionów Niemców. Obrabowali ich przy tym doszczętnie. Polacy rabunek uprawiali pasjami, jako młody chłopak słuchałem opowieści o hordach z pobliskiego Sosnowca rabujących co popadnie na Śląsku. Co najmniej kilka milionów Niemców nie przeżyło wysiedleń, głównie kobiety starcy i dzieci. Obozy koncentracyjne dla Ślązaków i Niemców istniały do końca lat 40-tych. Między innymi w pierwszych miesiącach po wyzwoleniu taką role pełnił i nazistowski obóz w Oświęcimiu.
Nie jesteście w niczym lepsi niż Niemcy. Jesteście od nich gorsi. Wszystko co oni wam uczynili to i wy im czyniliście, wcześniej, za sanacji, a także potem, już po wojnie. Oni traktowali was po prostu jak swoich największych wrogów, którymi przecież byliście i nadal jesteście. Jak tylko mieliście okazję, zawsze robiliście im to samo co oni wam. Tylko że oni zawsze byli od was mocniejsi. W pojedynkę nie wygraliście z nimi nigdy w niczym.
To bandyta Stalin podarował wam Śląsk, wy sami go przecież nawet nie podbiliście…
Wasze nawiększe marzenie to zniszczyć Śląsk, zwulcować go, zamienić w afrykańską kolonię. Wcześniej to samo przez steki lat robiliście na Ukrainie, ale tam złapali za siekiery i wygonili was.
Nienawidzicie Śląska i Ślązaków, zawsze nienawidziliście. Wasze obietnice dane Ślązakom w roku 1920 to były tylko kłamstwa. Tak naprawdę chodziło wam tylko o obrabowanie tej ziemi. Jesteście Hunami Europy XX i XXI wieku. Złodziejami i niszczycielami. A jedyne co dobrze umiecie to kraść i rabować inne narody…
Pieperzysz trzy po trzy spojrz na siebie i zrob cos dla tego slaska flustracie jeden, zachowujesz sie jak jakis nazol ponad wszystkimi olac ciebie. Nara
Oj! Panie Ślązak! Żyję w Katowicach całe swoje życie i chciałbym się zgodzić, ale z takim sposobem prowadzenia rozmowy nie zamierzam. Otóż – bezwzględnie – z miejsca urodzenia (jakiegokolwiek) nie wynika prawo do obrażania kogokolwiek, ani opowiadania o swojej lepszej naturze. Poza tym, dyskusja była o Ukrainie, nie o Śląsku i naprawdę – pomimo dobrej woli – analogie są ograniczone. Niesmaczne jest nawet wszędzie dostrzeganie związku z samym sobą – to nie jest tożsamość, to jest po prostu narcyzm. A przy okazji – radzę porozmawiać kiedyś z Ślązakami cieszyńskimi, ustrońskimi, żywieckimi, wiślańskimi, rybnickimi, wodzisławskimi, jaworznickimi itd. Bardzo inaczej widzą sporo rzeczy i to też są Ślązacy. Natomiast co do dobrobytu, to warto może jeszcze przypomnieć – jak Pan to ładnie ująłeś: gorolom – co o mieszkańcach regionu górnego biegu Odry (czyli Górnoślązakach) mówią rodowici mieszkańcy Dolnego Śląska. Bardzo to nieprzychylne są opinie i wcale nie potwierdzające wysokiego statusu rejonu, o którym Pan mówi. Chętnie się przy tym posługują statystyką i porównaniem XIX i XX zarobków. Proszę Pana – z nadzieją robię co się da na Śląsku, żyję tu od zawsze, uczę się o nim i uczę o nim. Pomimo tego, jak Pan sklasyfikuje moją osobę – jestem Ślązakiem, jednak jeśli będzie Pan zaczynał rozmowę z ludźmi od obrażania (proszę jeszcze raz przeczytać sobie swoją pierwszą wypowiedź – ja nie wszędzie widzę brud i bylajakość i nie śmieszy mnie, gdy ktoś dziwnie mówi) – nie jest mi z Panem nigdy po drodze.