• Autor
• Linki
• Newsy
• RSS

30 komentarzy do “Zderzenie dwóch światów: jak naprawdę wyglądają wojska obu Korei? Różnica jest znaczna”

1. 
   1 Zawszeczysto, 29 marca:

   liczy się zapał i chęci:-)
   poważnie to jest chore co tam się wyprawia..

2. 
   2 Piotr, 29 marca:

   Ładne zdjęcia, obydwie armie pięknie się prezentują. Armia północy, lata sześćdziesiąte….

3. 
   3 yo, 30 marca:

   yo

4. 
   4 jacekpl, 30 marca:

   więcej zdjęć z Korei Płn możecie oglądnąć
   http://zachinyludowe.net/general/w-strone-korei-polnocnej-2/
   http://www.theatlantic.com/infocus/2013/03/north-korea-puts-its-war-machine-on-display/100481/
   http://www.theatlantic.com/infocus/2013/01/a-look-inside-north-korea/100432/
   http://www.skyscrapercity.com/showthread.php?t=793890
   dla przypomnienia co działo się wcześniej podczas zapomnianej wojny
   http://www.youtube.com/watch?v=UhlTG4yjpbY
   http://www.gooddrama.net/korean-drama/comrades-episode-1

5. 
   5 PS, 30 marca:

   Najważniejszy jest zapał do pracy 😉

6. 
   6 Tomek, 30 marca:

   Trzeba pamiętać, że Korea Pn. to wyznawcy, wojsko niczym armia zaprogramowanych robotów, którzy dla swojego wodza bez bólu dadzą sie obedrzeć ze skóry.
   Nie przeceniałbym ich możliwości, oddania i zaangażowania, nawet bałbym się. U nich walczyć będzie nawet kamień, bo wódz tak powie…

7. 
   7 volteranosu, 30 marca:

   Przerażające w Korei Północnej jest to, że cała ta gigantyczna armia, jedna z największych na świecie, jest trzymana po to, by zapewnić rozpasany komfort życia grupce przy korycie, a reszta społeczeństwa jest tylko dla tego celu trzymana w nędzy.. Władza korumpuje, a władza absolutna korumpuje absolutnie.

8. 
   8 Peipko, 30 marca:

   nO, SZCZEGÓLNIE TE PÓŁNOCNOKOREAŃSKIE MiGi -21 z lat 70. zrobiły na mnie wrażenie. Ale gdzieś czytałem, że północni w przypadku wojny będa stosować taką taktykę – kilkoma milionami mięsa armatniego zaleją południe od granicy, a na tyłach wyląduje 200 000 doskonale wyszkolonych komandosów, którzy prezentują realną siłę bojową.

9. 
   9 Pampalini, 30 marca:

   Jak porównacie wygląd żołnierzy Południowego Wietnamu z Wietkongiem to dysonans będzie jeszcze większy. Jak się skończyło wszyscy wiemy.

10. 
    10 cichy, 31 marca:

    Modern vs Old School

11. 
    11 Podpis, 31 marca:

    Przyszedł czas na to aby Korea Południowa zniszczyła ten komunistyczny bastion, połączyli siły i utworzyli jedno demokratyczne państwo o nazwie Korea

12. 
    12 Sebek, 31 marca:

    Zobaczycie że to będzie koniec północy południe sobie poradzi myślę że w skrajnie złej sytuacji pomogą amerykanie Chińczycy mówili że się w ten konflikt nie wtrącą więc będzie okej dobrze by było zobaczyć te ziemie zjednoczone

13. 
    13 Sebek, 31 marca:

    I dodając to że wojska południa wróciły świeżo z manewrów 😉

14. 
    14 ARCTOS, 31 marca:

    Uważajcie – Vietcong to też była banda oberwańców. Castro i Guevara wyglądali nie lepiej, a jednak Amerykanom nie udało się ich pokonać – o talibach już nie mówiąc…

15. 
    15 k0t paskowy, 31 marca:

    może to są lata 60te ale żaden mieszkaniec z innych krajów nie jest w stanie zarzucić produkcji chleba dla wytwarzania broni i ze śpiewem na ustach zginąć dla idei więc tu jest cały problem

16. 
    16 edeq, 31 marca:

    @Pampalini
    W Wietnamie była inna sytuacja. ZSRR cały czas wysyłał najnowsze uzbrojenie do Wietnamu Północnego, a ludność południa w większości popierała komunistów. W Korei Południowej nikt nie popiera Północy, w samej Północy też może nie być poparcia społecznego. Tak naprawdę zmotywowana i dofinansowana armia Wietnamu Północnego, wsparta partyzantami Vietkongu walczyła ze zdemoralizowaną armią Południa, wspieraną przez USA w coraz mniejszym stopniu ze względu na problemy wew. w Stanach.

    Odnośnie zdjęć. Przewagę najlepiej widać na zdjęciach samolotów. W Korei Północnej latają Migi 21, 17, 19, 23, niewiele sprawnych wczesnych wersji 29. Południe ma natomiast 60 samolotów F-15E, to jest potężna broń, do tego 160 F-16. Północ nie ma żadnego samolotu zdolnego zestrzelić lub obronić się przed nimi.
    Mówi się od czasów II WŚ, że ten kto uzyska przewagę w powietrzu wygrywa wojnę.

17. 
    17 Wojna?, 31 marca:

    pozdrawiam 🙂

18. 
    18 Były wojak 2006, 31 marca:

    „Ładne zdjęcia, obydwie armie pięknie się prezentują. Armia północy, lata sześćdziesiąte…”

    Większość polskich jednostek miała gorszy sprzęt niż to armia północy… także nie ma się z czego śmiać. To nie żart. TV pokazuje jednostki specjalne albo nowo okupione a sprzęt a prawda jest taka że przynajmniej kilka lat temu polska armia w znacznej większości to sprzęt właśnie z lat 60-tych czyli ziły i inne rupcie 🙂 Wyjeżdżało się za bramę i przenosiło akumulator by następny mógł wyjechać phehehehe ….

19. 
    19 Machon, 31 marca:

    Tu nie ma co debatowac amerykanie zrobia w koncu porzadek raz na zawsze i dzięki Bogu atom plus biologiczna i sprawa załatwiona tu nie ma co się litowac nad ludnoscia zarobek trzeba zniszczyć do cna

20. 
    20 yamalo, 31 marca:

    Mundury i uzbrojenie III Rzeszy też wyglądało super w porównaniu z pepeszą i waciakiem sowietskogo soldata .

21. 
    21 żołdak, 31 marca:

    Nie sztuką jest wyszkolić 200 000 komandosów . Sztuką jest mieć dla nich odpowiednie wyposażenie środki transportu
    na tyły i przewagę powietrzną . Najbardziej bezbronni sa komandosi podczas transportu .

22. 
    22 bebilo333, 1 kwietnia:

    oni licza na atak rakietowy a reszta to zwykla kosmetyka!

23. 
    23 hanys, 1 kwietnia:

    co tu gadać,Afganistan niema armii brak zdjęć a Rosja, skapitulowała [wycofała się po angielsku] Ameryka tez by to, zrobiła tylko niema jak [wstyd i ofiary] może Korea bron prymitywna ale skuteczna ,pamiętajmy ze po raz pierwszy to Korea miała migi i Ameryce nie było wesoło w pierwszym starciu 50lata jak by się USA nie bala to dawno by tam była [to moje zdanie..]po za tym Korea własne próby nuklearne ,śmiejemy się z foto , ok ale w takim układzie polska jest 100lat za murzynami

24. 
    24 BN, 1 kwietnia:

    Co do Korei północnej frontalnym atakiem milionami żołnierzy nie poskutkuje w czasach gdy jedna rakieta może jednorazowo zabić z 1000 ludzi. Takie coś od biedy uszłoby w czasach 2 Wojny Światowej a i to nie koniecznie. Chińczycy tak próbowali z ruskimi wygrać i sami możecie przeczytać jak to się kiedyś skończyło. Ich sprzęt to dno , lata 60 i 70 a najbardziej tego znamiennym dowodem był widok rakietnic podczepionych do starych ciągników pomalowanych w moro. I te MIG-i…. A Kore płd. ma sprzet nowszy i coś jeszcze… wsparcie potężnego USA które taką Koree płn. by zmiotło z powierzchni ziemi w góra tydzień ( ale raczej mniej)

25. 
    25 Trolu78, 1 kwietnia:

    Brat nastawiony przeciw bratu. Co wtedy znaczy obcy człowiek? Taka nasza natura, chore umysły, chora władza, chory świat. Najgorsze jest to, że tak to jest w naturze więc niech wygra silniejszy za wszelką cenę. Cheć posiadania i władzy ponad zrozumienie. Smutny widok.

26. 
    26 bula, 2 kwietnia:

    Niewątpliwie w wypadku konfliktu zginie wielu niewinnych ludzi.

27. 
    27 polak, 3 kwietnia:

    brakuje tylko godzilii

28. 
    28 szary, 4 kwietnia:

    No i kolejna manipulacja. Siły Północne niekompletne i ktoś zapomniał o rakietach taktycznych (tak tak tych co między innymi przenieść mają głowice jądrowe). A w kontekście jednego z komentarzy. Lata 60-te to mamy tu u siebie oni mają 80-te choć starego sprzętu nie wyrzucają. Nigdy nie wiadomo co może się przydać. Szału nie ma. Ale ilościowo taką większą od nich Polskę „zarzucili” by beretami w dwa dni

29. 
    29 artwroc, 8 kwietnia:

    najważniejsze, że chłopcy mają zajęcie. Gdyby nie armia, to by jeszcze do kogoś strzelali…

30. 
    30 gerd, 17 listopada:

    No cóż… Korea Północna, jak widać ciągle wierzy w sprawność radzieckiego sprzętu z lat 50-tych (takiego jak czołgi PT-76 lub wyrzutnie BM-24) i przewagę powietrzną (starusieńkie MIG-19 na również dosyć wiekowe, ale modernizowane F-15 i F-16). Ten konflikt zakończyłby się w jakieś… bo ja wiem… 2 tygodnie? Amerykanie i Koreańczycy z Południa z łatwością starliby tego demoluda z powierzchni ziemi… A północ… cóż, jak każdy ,,kolos na glinianych nogach” tylko się wygraża- bo niewiele więcej może zrobić…